Royal Tulip Sand

Dobra lokalizacja do plaży

W dniu przyjazdu pan w recepcji nie był szczególnie przyjazny. Brakowało szczegółowych informacji o hotelu i mieście (organizacje itp.). Szczególnie negatywny. brak Wi-Fi w hotelu

Przepisane zabiegi zostały przeprowadzone na wysokim poziomie. Bardzo przyjazny.

bardzo czysty i przyjazny personel

Czysty, bardzo przyjazny personel

Śniadanie bez wad

Basen czysty i uporządkowany,

Bardzo czysto w całym hotelu. Nowoczesne umeblowanie. Miałem duży pokój od strony bocznej ulicy z dużymi starymi drzewami. 50 metrów i byłeś na nadmorskiej promenadzie z wieloma miejscami do siedzenia, małymi straganami z pamiątkami, jedzeniem i piciem.

Personel całego hotelu, bez względu na to, gdzie byłeś, czy w recepcji, w spa, w restauracji i personel sprzątający był bardzo przyjazny i pomocny.

Konsultacja lekarska była niczego sobie, raczej zero gwiazdek. Zajęła 5 minut.... gdzie boli? Tak, zapisuję je, tata i .... załatwione. W pokoju była ulotka, że konsultacja lekarska kosztuje 200 zł. To około 50 euro. Czy lekarz ma stawkę godzinową 600 euro, czy co? Moje zabiegi były codziennie o 16:00, 4 dni w tygodniu. Oznacza to, że jeśli miałem prawo do 4 zabiegów dziennie zgodnie z moją zarezerwowaną wycieczką, miałem 5 zabiegów dziennie. Zostały one wykonane w ciągu 50 minut. Zastanawiam się, czy tak powinno być na wakacjach w spa? Piątym zabiegiem, który otrzymywałem codziennie, był okład błotny, który i tak został mi przepisany, a który został również nałożony na moje plecy. Innymi słowy, jeden okład błotny był na obszarze ramion, drugi na dolnej części pleców = 2 zabiegi.

Śniadanie można było zjeść do 11 rano. To było świetne rozwiązanie dla spóźnialskich. Bufet śniadaniowy był fantastyczny. Jestem wszystkożercą i dlatego mogłem cieszyć się różnorodnością jedzenia. Wszystko, czego spróbowałem, smakowało bardzo dobrze. Nie było pustych talerzy, misek ani garnków... Wszystko było dostępne do godziny 11. W pokoju był czajnik z małym wyborem herbaty i kawy rozpuszczalnej oraz 2 butelki 500 ml wody na osobę, niegazowanej i gazowanej, bezpłatnie. Gdy butelki były puste, otrzymywało się nowe w pokoju. W hotelu znajdowało się również kilka dystrybutorów wody, z których można było bezpłatnie korzystać.

Nie było działu spa ani ogrodu spa. Była strefa spa i strefa basenowa z sauną. Bardzo czysto i schludnie, podobnie jak reszta hotelu. Strefa spa, w której odbywały się zabiegi, była funkcjonalnie urządzona. Czasami z relaksującą muzyką w tle, a czasami bez niej. Basen wyglądał ponuro z widokiem na gołe betonowe ściany, bez żadnej rośliny. Kabina sauny również znajdowała się tuż przy basenie.